Wolna Żninianka :)

Tuner

To topik na takie drobne temaciki w których moglibyśmy porozmawiać...
Widziałem to, a to , a tamto...Każda najmniejsza i najdrobniejsza sprawa.

Np. Otrzymałem sprzęt do robienia zdjęć i filmów. Nie chcielibyście zobaczyć Żnina ? powiedzcie co wam sfotografować Smile

____________
Hm, no i jeszcze jedna sprawa Confused

czy admin strony
[link widoczny dla zalogowanych] jest zarejestrowany na tym forum ? jakoś kiepsko rozwinięte są niektóre działy, również mogę dostarczyć wszelkich informacji Smile

leo

Za działy, jak to nazywasz "kiepsko rozwinięte" nie odpowiada admin, tylko my wszyscy, którzy po prostu nie jesteśmy w stanie zapełnić ich pasjonującymi wiadomościami. Czy uważasz, że ktoś siądzie sam i będzie tłukł na klawiaturze jeden post za drugim ? To przecież stałoby się bardziej blogiem niż forum, jeśli nawet już nie można tego powiedzieć o naszej płaszczyźnie. Przecież to my w kilka osób przez ponad rok wrzuciliśmy tu ponad połowę z tych blisko tysiąca wpisów.

A jest to raczej wynik niezbyt imponujący. A winien temu Rudy jesteś sam oraz wszyscy Twoi koledzy, którym się nie chce. Przeczytaj sobie na jednym z wątków taką przytoczoną przeze mnie opowiastkę o murzynie, który też leży na plaży w Miami i jest głodny. Nic nie robi, nic mu się nie chce, bo po co ma latami pracować na późniejsze wylegiwanie się na plaży, skoro on już teraz nic innego nie robi. Tylko, że są dwie filozofie takiego leżenia. Dowcip w tym, by wybrać właściwą.

paluczanin

ale to chyba nie chodzi o mnie Very Happy

Tuner

Leo tutaj znowu nie chodzi o forum, a o stronę ! Wink

Mówię że jeżeli ktokolwiek ma kontakt z właścicielem strony może wykorzystać mnie do zbierania informacji które później znajdą się na stronie

[link widoczny dla zalogowanych] !!!!!!!!!!!!!

leo

No cóż, może faktycznie mylnie odczytałem intencje autora, przez co wpis dotyczący strony potraktowałem jak odnoszący się do naszego forum. To wszystko dlatego, że temu forum poświęciłem sporo zaangażowania przez moją emocjonalną więź z rodzinnym Żninem.

Jeśli chodzi o wspomnianą stronę, to jeśli uznamy nasze forum za zamierające, to o tej stronie nie wolno nam chyba wcale wspominać na zasadzie "de mortuis aut bene aut nihil". Owszem, pokładałem w niej pewne nadzieje, sam też zamieściłem trochę swoich zdjęć w tamtejszym fotoserwisie, ale ten serwis jest chyba jedynym przejawem resztek życia na łamach. Zresztą zamieszczane tam nieraz masowo zdjęcia nijak się mają do tematyki strony a dodawane pod nimi komentarze często są złośliwe i stwarzają wrażenie, jak gdyby ich autorzy szczerze swojego miasta nie lubili i nie chcieli, aby strona stała się dla miasta i regionu wizytówką zachęcającą do odwiedzin.

Takie właśnie strony internetowe oraz fora mogłyby stać się magnesem i siłą napędową do rozwoju turystyki, bez której Żnin nie będzie miał żadnej szansy na wyjście z zapaści. Boom przemysłowy niestety już nie wróci. Trzeba odnajdywać swe szanse w tym, co jest pod ręką. Jest woda, słońce, lasy, ryby, grzyby, trochę zwierzyny, i to wszystko za darmo od natury. Jasne, że trzeba trochę doinwestować ale nie musi się to odbywać na mega skalę w kategorii luksusowych hoteli. Tych bowiem jest w Polsce coraz więcej. Brak za to tanich kempingów i pól namiotowych o elementarnym standardzie cywilizacyjnym. Brak właśnie tej taniej bazy dla wypoczynku uczniów, studentów, emerytów, rodzin wielodzietnych i tych wszystkich, których zarobki nie szybują zbyt wysoko.

Trzeba odnaleźć w sobie odrobinę entuzjazmu i na takim forum, jak to ukazać te wszystkie fajne strony i walory regionu. Ludzie są zmęczeni gwarem i zatłoczeniem renomowanych kurortów. Jedźcie w sezonie np do Rucianego i spróbujcie ot tak po prostu przejść przez jezdnię głównej ulicy, nie narażając się na utratę życia. Jedźcie do Stegny lub Sztutowa i zobaczcie, jakie trzeba wykazać akrobatyczne zdolności, aby balansując wśród plażowiczów, dojść do linii brzegowej. O cenach w gastronomii i usługach turystycznych wolę nawet nie wspominać, zwłaszcza gdybyśmy za przykład wzięli nasze tereny górskie.

A w Żninie? Chyba już wspominałem, że zaprosiłem tam w sierpniu parę osób z tutejszej rodziny. I oto w upalne, sierpniowe, sobotnie południe siedliśmy sobie na ławeczce na molo vis a vis ośrodka PTTK i na całej plaży oraz jeziorze w zasięgu wzroku zero turystów czy miejscowych plażowiczów. Musiałem moje towarzystwo przekonywać, że to nie sen, że to się dzieje naprawdę. I jak sądzicie, kto może takie miejsce rozpropagować na cały kraj. Sam Leo jest na to zbyt cienki. Musi mieć silne miejscowe wsparcie. Tylko oni nie chcą chcieć. Pytam - dlaczego ?

paluczanin

szukając w tym wszystkim minusów dodatnich, przynajmniej my miejscowe, możemy się czuć cały rok jak turyści w okresie po sezonowym Very Happy

leo

Chyba lepiej byłoby, gdyby na swoich włościach Pałuczanie czuli się gospodarzami i to całą gębą. Waszym zadaniem powinno być dostarczanie turystom prostych uciech i chleba ze smalcem, a w zamian niemiłosierne oskubanie ich z kasy, bo taka jest istota turystyki na całym świecie.

Tuner

Może KOR coś zdziała, grupa młodych ludzi która ciągle się rozrasta,
oficjalnie ma zaistnieć od środy najbliższego tygodnia. Nawiązujemy
znajomości, szukamy środków, promujemy tylko siebie, ale też tylko i
wyłącznie w Żninie. Tzn. że gdyby ktoś chciał zobaczyć o co chodzi musi do
Żnina przyjechać. Można to wykorzystać jako magnes przyciągający
zainteresowanych ludzi. Wink

... To co mamy w planach opublikujemy
dopiero gdy powiedzie się współpraca z MOSiRem, inaczej będziemy
zmuszeni do bezwzględnego działania na własną rękę Very Happy

leo

Strasznie to intrygujące i zagadkowe. Nic więcej nie ujawnisz i teraz czekają mnie bezsenne noce, podczas których będę się głowił, co też takiego się tam wydarzy. W każdym razie skrót tej supertajnej organizacji nie jest oryginalny a rzekłbym raczej "zapożyczony". Przecież KOR już był, ale możesz tego nie pamiętać bo to był rok bodajże 1976, kiedy to zdaje się nie było Cię jeszcze na tym świecie.

W każdym razie dobrze, że jednak ktoś zamierza coś zrobić. No, dobra ale piszesz, że aby się o tym przekonać, trzeba przyjechać do Żnina. Ja, mimo znacznego oddalenia bywam tam tak często, jak tylko mogę, z reguły kilka razy w roku. Teraz prawdopodobnie zajrzę w rodzinne kąty w kwietniu. I co ? Gdzie mam szukać śladów Waszego działania ?

A to zapowiadane "bezwzględne działanie" brzmi nie tylko tajemniczo ale wręcz groźnie.

Tuner

To działanie ogranicza się do imprez motoryzacyjnych w zwartym gronie i umówionych lokalach. Będzie tak dopóki zbierzemy się w zwartą i oswojoną grupę Smile

. Jak narazie dążymy do zebrania się w związane grono Smile

nie wiem co z tego wyjdzie.Wszyscy mnie zniechęcają, mając lat 15 niewiele mogę zrobić bez pomocy pełnoletnich i zapartych miłośników. Bez przerwy słyszę że to tylko marzenie ściętej głowy, mam nadzieję że wy mnie nie zniechęcicie Smile

. Środowe działania zostały zawieszone w czasie z powodu natłoku osób chętnych do przyłączenia się. Cool

Z tego też powodu, działania jak narazie nie ujawnimy (żeby nie zapeszyć i zrobić większe wrażenie gdy nagle pojawimy się jako zorganizowana grupa) . Ale mam jak najbardziej nadzieję na małe ogłoszenie w gazecie, współpraca z grafbogiem czyli ulotki i zaproszenia dla tunerów. Narazie wypromowanie się...

"bezwzględne działanie" oznacza uparte dążenie do osiągnięcia celu.
Postaram się zrobić jakiś spis tego co jest w planach i tutaj na łamach forum
przedstawić. Smile

Leo z KOR'em nie mamy nic wspólnego Wink

tylko nasz skrót jest jednakowy.

Będę relacjonować wydarzenia w tej sprawie Smile

leo

Czekamy niecierpliwie na efekty. Tylko proszę, niech to nie będą nocne wyścigi po mieście na podrasowanych złomach rodem od Onkel Helmut. Przestrzegam dlatego, że tu na Mazowszu i zresztą nie tylko tu, jest to ostatnio dość popularna dyscyplina czegoś, co sportem trudno nazwać. Jedynym widocznym efektem tych działań jest coraz gęstsza sieć miejsc pamięci pod postacią przydrożnych krzyży i płonących zniczów w samych centrach miast.

Zatem godna pochwały będzie każda inicjatywa, o ile nie będzie zagrażać zdrowiu i życiu Waszemu a nade wszystko osobom postronnym.

Powodzenia

.

Tuner

chcesz mieć basen w Żninie zagłosouj w ankiecie Exclamation

[link widoczny dla zalogowanych] Nie tłumaczę że obowiązkowo należy głosować na Żnin Exclamation

Tuner

leo

No właśnie. Może to jest jakiś sposób na popularyzację Żnina choćby wśród miłośników tuningu. Jakiś doroczny zlot, nawet na skalę wojewódzką, mógłby zapełnić lukę po harleyowcach, którzy już sobie znaleźli inne miejsca spotkań, choć z drugiej strony to może i nie jest ich tak bardzo żal, bo nie wszyscy mają miłe wspomnienia z ich pobytów.

Z drugiej strony znów takie imprezy należy wykluczyć ponieważ piszesz, że macie zamiar zamknąć się we własnym wąskim kręgu. Chyba że sami wykonacie tak rewelacyjny tuning paru egzemplarzy aut, dla których urządzicie specjalne pokazy.

Szkoda,że ja mam auto tak mało atrakcyjne pod kątem tuningowania. Chociaż przyznam się, że widziałem thalię tak zbajerowaną, że aż się chciało przy niej zatrzymać. A był to tuning doprawdy niewielki. Nowy masywny chromowany wydech, ładny spojler na klapie bagażnika, dobrze dopasowane alu lub tylko kołpaki, zderzaki i listwy boczne oraz lekko z umiarem przyciemnione szyby. To wszystko w połączeniu z czarnym lakierem karoserii dawało optyczne złudzenie auta o jedno pięterko wyżej usytuowanego. Tylko czy to jest warte poniesionych nakładów i pracy ? Przecież to nadal jest tylko thalia choć trzeba przyznać, że jestem z niej bardzo zadowolony bo od nowości tzn prawie 5 lat i blisko 80 tys km obchodzą mnie w niej tylko przeglądy obowiązkowe, okresowe wymiany oleju, filtrów i klocków oraz regularne dolewanie paliwa tudzież płynu do spryskiwaczy. Auto jest tak sprawne, że momentami aż nudne. Może by tak z nudów poddać je tuningowi ?

Tuner

Leo by zrobić tun, dobry tun. Tzn. by samochód nie wyglądał na plastikowy, by nic nie pękało tak jak to się dzieje z samochodami Żninskich tunerów, trzeba mieć ogromne doświadczenie. A jak sie blacharkę opanuje pokryć go kilkoma specjalnymi podkładami i tak samo nakładać lakier. wtedy będzie ładnie wyglądało Wink

. To zdecydowanie kwestia umiejętności i portfela.

Co do renault'a pokaż najlepiej zdjęcia Wink

żebym wiedział która to wersja i jaki typ nadwozia, popracuję nad zdjęciem i przedstawię Ci graficzną i przede wszystkim moją własną wizję tuningu tego auta Wink

.Na fotkach nie musi znajdować się twoje 'Reno' ale najlepiej takie samo Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Każdy samochód można ładnie stunować każdy ma swój styl (samochód), ale nie zrobię wykładu co do styli tuningu bo wszystkich nie znam i to jest bardzo dużo do pisania Wink

My, o ile się uda, gdy zrobimy zlot np. na rynku lub pttk lub MOSirze, gdziekolwiek, myślę że zjawią się osoby zainteresowane, o coś takiego mi chodzi. Wink

No a poza zlotami bendą jakieś imprezki w naszym gronie i różne uzgadnianie spraw Wink

Mam nadzieję na jakieś imprezy co 3 do 6 miesięcy jeżeli chodzi o zloty i imprezy dotyczące tuningu w Żninie Wink

leo

Pierwszym linkiem wchodzisz na zestaw tapet, na którym od razu widać moją "renię" w dolnym rzędzie po prawej. Nie wiem, kiedy mi ją sfotografowali, chociaż blachy ma nie moje. Nawet takie same reflektory (pierwotna wersja). A kolor to jest ten śmieszny ciemno szary, który w specyfikacji auta nazywa się hologram bo faktycznie w rozmaitym oświetleniu potrafi dać różne odczucia co do niuansów barwnych. Można się w nim doszukać czasem nutki zieleni, czasem wręcz delikatnego fioletu. Dokładnie taki sam lakier ma egzemplarz, który w Żninie często widuję zaparkowany na samym początku Śniadeckich.

Co by z tym jednak nie robić, zawsze to będzie tylko thalia, nic jej nie ujmując. I wcale bym się zbytnio nie palił, by jej cokolwiek zmieniać bo dotychczas żaden z moich wcześniejszych samochodów nie służył mi tak niezawodnie, a miałem już cztery maluchy, fiata 125 oraz uno 1,4. Niebawem przyjdzie pora, że jednak trzeba będzie auto wymienić i z żalem rozstanę się z egzemplarzem, który nigdy mnie nie zawiódł.

Jeśli już jesteśmy przy samochodach, to trzeba wiedzieć, że na rynek warszawski trafiają auta w większości tak zdezelowane, że nawet nie warto się im bliżej przyglądać w komisach. Moi znajomi przeważnie mają auta klasy nieco wyższej, ale indywidualnie sprowadzone z Reichu. Za to na żnińskim autokomisie za każdą moją wizytą widzę coś godnego uwagi, co nazajutrz albo i tego samego dnia wyjeżdża za bramę. Ostatnio byłem tam w grudniu tylko na jeden dzień ale i tak przyuważyłem dwa autka przecudnej urody czyli focusa 1,4 oraz dieslowską zafirę, w stanie przynajmniej na optykę znakomitym. Kto wie, czy mój następny wózek nie zostanie nabyty na Pałukach.

Tuner

Hmm, Toyoty i Hondy mają nieskazitelną opinie w przeciwieństwie do Alf Romeo, te zdecydowanie wygrywają, na scenach komisów i warsztatów. Wink

. A jeżeli już jesteśmy przy prezentacji graficznej to dla forumowiczów i grupy moderotorsko-administratorskiej surze pomocom w sprawie grafiki ! co tylko wam przyjdzie do głowy mogę zrobić wszystko

Tuner

Powracając do tematu byłego już ''KOR'u''... MOS odłożony daleko w czasie albo na dobre(bardziej na dobre niż w czasie)...Co nie znaczy że nie działamy Wink

wszystko okaże się po spocie organizacyjnym Wink

logo nasza nazwa itd. Smile

_____________

W czasie oczekiwania udało się zrobić to [link widoczny dla zalogowanych] dopóki nie wyzdrowieję będę nad tą stroną pracował Smile

Tuner · Wysłany: Wto 9:44, 13 Mar 2007 Temat postu:

W domu net mi siadł więc na neta wchodzę raz na kilka tygodni ;/

leo · Wysłany: Wto 19:25, 13 Mar 2007 Temat postu:

To zrób coś z tym domowym netem bo znów tracimy aktywnego użytkownika forum w momencie, kiedy zaczął się rozkręcać.

A może Ci się już znudziło ale nie chcesz powiedzieć tego wprost, by nie sprawić nam przykrości ? Ot, przepaść międzypokoleniowa.