A może spróbujemy jeszcze raz

leo

To Forum ma za sobą parę lat fantastycznego funkcjonowania i bardzo fajnych przyjaznych kontaktów. Żnin i Pałuki nadal mają się świetnie i z ogromna przyjemnością co roku spędzam tam około dwóch letnich miesięcy z rowerem na wiejskich kwaterach, wśród przyjaznych i życzliwych ludzi.

Może jednak odnowilibyśmy te niezależne od pogody i pory roku całoroczne kontakty tutaj. Na pewno moglibyśmy wiele dodać w tych istniejących wątkach, ale nie ma przeszkód, by założyć nowe.

Forum Tygodnika Pałuki jest rygorystycznie restrykcyjne i posługuje się ciągłym strofowaniem i pouczaniem użytkowników. Ponadto nie pozwala na cytowanie ani zamieszczanie linków do innych źródeł. Z kolei bardzo dobre w swoim czasie Forum Radia Żnin zostało z niezrozumiałych powodów już dawno zlikwidowane.

Może reaktywacja naszego Forum wypełni pewną lukę w społecznej komunikacji. Zaglądam do statystyki i widzę, że niektórzy z Was jednak czasem się tutaj logują. Nic prostszego, jak znaleźć przy takiej okazji interesujący wątek lub założyć nowy i podzielić się z nami swoimi refleksjami.

Zapraszam i pozdrawiam Smile

Marlenn

Przyznam, że trafiłam tu całkiem przypadkowo, czuje się bardzo związana z Tym regionem ( Pałuki ) i chętnie szukam również informacji na temat wydarzeń w regionie w internecie. Szkoda byłoby, aby takie forum jak to odeszło w zapomnienie. Trzymam kciuki i pozdrawiam Smile

AnnaL

Reaktywacja forum ??? ... to jest chyba bardzo dobry pomysł ... jesteśmy starsi ... mamy więcej czasu ... część z nas dzieci i wnuki ma odchowane Smile

... część z nas jest na emeryturze lub za chwilię na niej będzie /ja należę do tej drugiej grupy Sad

/ ... a jeśli wśród nas są młodsze ludki ... to jeszcze lepiej ... może zaciekawi kogoś opowiastka w stylu dawno dawno temu w Żninie... Smile

... wiem wiem są inne portale w stylu facebook ... ale to nie jest to samo Smile

leo

Witam Aniu. Bardzo wątpiłem, czy ktoś tu jeszcze zagląda, ale od czasu do czasu sam tu wpadam. Twój wpis to miła niespodzianka. W czasie letnich pobytów na Pałukach spotykam czasem Jarka, naszego admina i nawet mu proponowałem, żebyśmy znów wszczęli tu jakiś ruch. Entuzjazmu nie było, ale przeciwny temu też nie był, a to już coś.

Ja zacząłem już ósmy rok mojej emerytury, a to pozwala mi na długie pałuckie wakacje. W ostatnim roku byłem z rowerem przez 80 dni w Gąsawie na wiejskiej kwaterze, w tym miejscu już po raz trzeci. Przedtem dwa sezony w Białożewinie, a jeszcze wcześniej szereg lat z namiotem w Wiktorowie.

W tzw międzyczasie po amatorsku zająłem się publicystyką i zostałem przyjęty do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich a we wrześniu awansowałem do pozycji dziadka ślicznej Michaliny. Od dwóch sezonów bawię się w opencaching, który traktuję jako jedną z form promocji Pałuk i właśnie dwa dni temu założyłem stronkę na fb:

[link widoczny dla zalogowanych]

Moje pomysły przecież się wyczerpią i chcę zachęcić innych do kolaboracji. Może jedna z nowych "skrzynek" będzie zatytułowana "Legenda Placu Działowego" Smile

Pozdrawiam i będę zaglądać tutaj z nadzieją, że życie tu wróci

leo

Z uporem maniaka twierdzę, że reaktywacja jest możliwa. Nawet twierdzę, że jest już zbyt dużo materiału, by to wszystko poszło w pi... przepraszam, w niepamięć 😉